wtorek, 2 grudnia 2025

Rasgo meu resumo


Stoję, nie fikam kozłów jak jakiś punk.

Cieszę się że nie jesteś

dead. W kwadracie lustra, ten sam od lat.


Świece chwiejne a ty nie.

W głębokiej szklance,

ale nie na dnie.

Biorę cię całego 

do czytania pod pachę.


Dlatego tak długo w noc

nie mogę zasnąć. Siedzisz pod czachą tak wieloma

akapitami, że blednę

od niecierpliwości.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga