poniedziałek, 20 kwietnia 2020

dla zdrowia psychicznego ...

www.liter-akcjonizm.blogspot.com

dla zdrowia psychicznego
dosyć szczupła
omówiła szczegóły telepatycznie
przykucnięta nad kałużą
artystyczną duszą postawiła do pionu
tonące zapałki
czerń rurek w dotyku jak skóra
i posmutniałem z tęsknoty za
żabimi udkami i jaszczurkami
z nagich kąpieli w Borach Tucholskich
sobotnim rankiem
pół baru dla siebie
z opcją Wi-Fi
na sesji kanapowej
poprosiła o zdjęcie penisa
Jim Morrison
zniewieściały Paryżem
od pasa w górę już przy kości
patrzył karcąco z plakatu
wyjąkałem koślawo
dlaczego gonię za antytezą legendy
„nie wywijam batem bez sensu 
nie zostawiam śladów na skórze” 
już mogę żyć według własnych zasad


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga