czas wyłączny na ciebie
teraz mogę słuchać
już zaokrąglasz oczy
ze zdziwienia
pora na wyliczenie twoich zasług
kawa którą oparzyłaś palce
też idzie na twoje konto
zamykamy wszystko
w szczelnej kapsule
i mówimy o tobie
nie przeszkodzą rozbudzone
owady
owady
ani babie lato
znów nachalne
ty jesteś gwiazdą
ty jesteś gwiazdą
nagle pamiętam co cię kręci
wiem po co glob na chwilę
przystanął
przystanął
zaciskasz drobne palce
białe kostki delikatnie proszą
o więcej
o więcej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz