kombinat Polska 2015 o świcie
nasi rodzice śpią jeszcze zaryglowani w pokoju
udając anioły wdychają zapach kawy
przed nadejściem zbawczej fali adrenaliny
praca nabiera sensu i wszelkie blokady
przestrogi namawianie łamistrajków
do gestów solidarności
znów spalą na panewce
utrata etatu w twierdzy wyrobników
JW Construction
równa się samobójstwu
więc zapylajmy do fabryk
broń boże nie molestujmy żon
niech przyszłe pokolenia
tkwią w zwojach nieświadomości
nic nie zmieni przeznaczenia
wszak oddaliśmy dane do przetwarzania
i zaakceptowaliśmy regulamin
tarka nie przestaje rozmiękczać
a pozorne stwardnienia
są jak wrzód na dupie
kolektywu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz