sobota, 5 kwietnia 2025

Wiersze: test drive

 test drive


mój kot

w buciorach

dyktuje warunki

nie idziemy 

chrapać


idziemy dopiero nad świtem

podkuliwszy ogony

księżyc zasnął 

w koronach drzew


teraz ty pleć

żeńska

wspominasz

przygarniasz 

nie zmrużymy oczu

przez wieczność 


lepsze były czasy sylwestrowe

od tego

trzęsawiska

robią się ciemniejsze oczy

od kawy arabica

prażonej na wyrzutach

sumienia


zapomniałem

o platformach

wrakach Audi i Kia

poduszki przepołowione

czekamy na odpływ

niebieskiego ekranu


czekamy na koniec

bezpieczeństwa a la Volvo

rozmów

pod lusterkiem wstecznych

pokątnych
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga