czwartek, 11 marca 2021

NO SHIT




no shit




Superman i szpicel zaczęli jako kadłubki

jeden na kalifornijskie upały

drugi na polskie zimy


(jednak w pełni

swoich możliwości zaczęli dopiero 

w 2022 roku)


S. zaistniał w potylicy z innej planety

na manowcach polityki Netflix


i przysposobił S-pieska ze schroniska

blondynka z czarną monobrwią


i gdybyś chciał go mieć poczułbyś

psie łzy i oddech z Palucha

na nozdrzach 


operujemy w cieniu wyniosłych jodeł z "Polany"

w bieli gdy umierał Grechuta

gdy poddała się Demarczyk


ostre usta i kąciki oczu

jakaś dolina gdzie żywiczna żyła 

złotem była w 2019


jest tyle dobrze życzących ci sangrii

w biedronce

czarnych i pomarańczowych

w pudełkach niespodziankach


i ludzie odpuszczają już dawne błędy

nie pamiętają głupich acz brzemiennych pomyłek 

zwłaszcza ci z mojego rocznika



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga