poniedziałek, 27 kwietnia 2020

Siostra...

Siostra




)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))


Z jej ręki w ciemno, bez pytania o jak, 
skąd i gdzie. Bez czytania ulotek.
Nie sprawdzając pochodzenia,
nie pytasz o nic
i pasywnie przeglądasz albumy
rodzinne. 

Próbujesz być bratem.
W kącie oka, na widoku,
bez świństw i ekscesów.

Dopiero później stary okrutny odruch
włącza mechanizm.
Wywracasz jej kieliszki do góry nogami.
Z pustą już zawartością. Rozmazuje oczy
które na pewno są piękne.

Zostawiasz ją bezradną opartą o zimną
ścianę. Ona odwdzięcza ci się
ciałami martwych papużek falistych.

Obie nie trafiły do raju. Ukartowałeś ich
samobójstwa.
Jest remis z lekką przewagą
twoich świństw i ekscesów.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga