sobota, 25 stycznia 2020

sobota 7.12.19 (ptaki stroszą piórka)

http://liter-akcjonizm.blogspot.com



sobota 7.12.19 (ptaki stroszą piórka)




już tak wcześnie o tak wczesnej porze - nie jest powiedziane,
że nie można - odpalam mały fajerwerk (wiersz).
przemawia, dopiero stanął na nogi, obudzony, jak młody ptak.
z nową siłą w małych piersiach.


zawsze jest czas i miejsce na słowa
(ten tekst zapowiada koniec pewnej epoki.
zapasów z cieniem, który przegrał ze słońcem
i tęczą). 


dzień wyszedł z jego łona. nie odwrotnie.
czas dziś nie gra roli skoro powstaje świat
i nikt nie zostanie pominięty przy nowym
rozdaniu ról. gorzej już nie będzie powiadają
starcy siedzący w cieniu drzew. taki ich przywilej.


przyniósłbym im chłodnej wody w zdobionych
garnuszkach, gdyby nie wrodzone lenistwo.
rodak kwituje wszystko głupim powiedzonkiem
„bo religia nie pozwala”. 


szkoda, że nie wziąłem ze sobą czapki niewidki.
noszą je przy sobie dzieci.
taki ich niezbywalny dar.





+++

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga