retro-spektywnie
——-
kręcący w nosie
czerwoną bierką
narowisty
nim trącający mrówkojada
myślałbym żeś
mądrzejszy
ale czort nie!
grube liście
fikusa
bierne sączące gorzkie mleko
stąd do Poznania
głębokie koleiny
wydźwignięty
ale nie na sam szczyt
jak Jezus co go zwą
artystycznie
Corcovado
krab desperat łapiący Boga
za nogi
w przedszkolu
szczęście z małej litery
przelewane jak powódź
z dnia do dnia
naparstki łez wczesnych
zdziwione
wyparowały zanim dżinsy
nacięły znacząco krocze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz