niemoc w nieodpowiednim momencie
prześcigasz i przekrzykujesz
zostawiasz samą pod dziurawym płotem
w górze króluje
wywrócona do góry nogami kanka
plująca pestkami wiśni
na krótszym łokciu leży mleczna krówka
szeleszcząca papierkiem w trawie
w małej wypominającej dłoni
zmiażdżone dokumentnie mlecze
(jak u Dudy-Gracza
niebo tylko tłem
a nie wyraźnym kolorem)
wypukłe plecy wyprostowane
za dotknięciem dłoni
masuj a zobaczysz różowy język
niebieskie migdały
chcą chłodnej
nawet zimnej
wyważonej męskości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz