poniedziałek, 13 października 2025

Nowe od wczoraj





zgubiłem

——


przysiadłaś jak anioł 

na powiekach


ale już nie pamiętam

gryzienia

pewnie się 

przesłyszałem przeczuliłem


wbijaniem wzroku w twardą

oprawę pleców

wieszak trzeszczący


sejf

do którego niosłem

ciężkie klucze 

zamiast

obrączki na łańcuszku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga