czwartek, 6 grudnia 2018

Nie bądź taki



Nie bądź doskonały.
Na cisawych konikach mi mniej zależy.

Wolę od nich szklane, spod lady,
z małego jarmarku.

W nich zaklęte jest rozwiązanie zagadki.

Dzień w dzień fotel stoi pusty. Twoja nieobecność służy jedynie rozwojowi wyobraźni.

One pękają w galopie
za dobrymi
wspomnieniami.
Przywieź je nawet
w kawałkach.

Usiądziemy razem
i pozbieramy
w delikatne figurki.

Szukałem w Buddzie,
ale jest niepodobny do ciebie. Ukrył oczy
w opalonej twarzy.

Zawsze masz coś
w zanadrzu. Tym razem wyjmij konia trojańskiego ze szkła.

Po zdobyciu świata postawimy nasz przestronny namiot. Chociaż na dzień albo dwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga