nekrologi byłyby dopiero
po wielkich tomach
zatem dawaj życie
na pierwszy ogień
mistycznie wytrwały wstaje
i odkłada książkę
i znów czyta
stalowy brzuch
coraz głębiej
wrasta w świadomość
lżejszy o kolejne powłoki
prawie nagi
cyferki na wyświetlaczu wagi
znikają
tłuszcz odchodzi od
znudzonego bezruchem
szkieletu
po ostatnim akapicie
odprowadza Felka
i jeszcze chudnie
zagłębiony w pamiętniki psa
zasysa ostatnią fałdę
policzka
do pustego środka

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz