poniedziałek, 23 marca 2020

przed świętami studenci padają jak muchy (WIERSZ WIELKANOCNY)

WIERSZE WIELKANOCNE







WWW.LITER-AKCJONIZM.BLOGSPOT.COM



przed świętami studenci padają jak muchy

chudeusz z cofniętą przeponą 
(bynajmniej nie św. Wojciech) zagląda 
do fiolek z truciznami. przechadza się. 
na próżno będą szukać śladu po włóczni. 


inny, daje popis anielskiego uporu. 
spada z niebios na świeże kwiaty. w szumie 
gazet składanych w parkach. 
białe pierze i wykrzywione lotki skropione ochrą. 


pod kopułą SGH ciało demagogiczne 
chrząknięciami rozmydla winę w wodzie. 


- które to już pokolenie tak ostro reaguje 
na wiosnę, panie adiunkcie? 


*** 


wesołych świąt i żywotów. pisklęta ożyły, 
biedronki w wirach, omotane w pajęczynę 
korpusy motyli i skrzydła. 

nowy rozdział, cała sekunda chwały. 
ożyły dobrocią oczy małżonki, na przekór 
sobie. 

wyszarpywanie z rąk biustonoszy, 
odsłanianie zasłoniętych symboli życia. 
rodzinki prasują się gremialnie, pod jeden 
fason. sztywny ranek w pomalowanej wapnem 
skorupie. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga