"Palco" (Estrada), z albumu "Luar" - Gilberto Gil

Cd. #opowieści o twórczości

#GeGe, #Gilberto #Gil'a, współzałożyciela #Tropikalizmu, najbardziej afrykańskiego muzyka Brazylii.

Skończyliśmy na krótkiej, suchej notce biograficznej...

Pełne dane: #Gilberto #Passos #Gil #Moreira to brazylijski piosenkarz, kompozytor, gitarzysta, pisarz i intelektualista, wciąż o dużej sile oddziaływania na scenę muzyczną w Brazylii.

Pisałem już, że Gil zajmował stanowisko #ministra #kultury (lata 2003-2008) w rządzie prezydenta Luli da Silva. Ma na swoim koncie liczne nagrody #Grammy oraz #Grammy #Latino. Otrzymał od rządu francuskiego ważne odznaczenia państwowe (m.in. #Legię #Honorową);

działał na rzecz ochrony #źródeł #wody powołując ruch #Onda #Azul; stworzył program edukacyjny i technologiczny dla ubogiej ludności miast. Doprowadził do #50-procentowego #wzrostu #wydatków na #kulturę, co było nie lada wyczynem. W #1999 otrzymał od #UNESCO tytuł

„#artysta #pokoju” i sprawował funkcję ambasadora ONZ ds. rolnictwa i żywienia.

Tyle, jeśli chodzi o zasługi społeczne, polityczne... teraz muzyka :))

##Palco (#Estrada)

Gilberto Gil

Wchodzę pewnie na scenę

umysł pachnie talkiem

jak pupcia niemowlęcia

niemowlęcia

widzę jasno cel o czym

tylko jasnowidz wie

jasnowidz wie

wie

Ze mną muzyków banda

ich ojczyzną Luanda

porwą dzikim rytmem

warci tyle złota ile ważą

fani gorączkują w tempie

bębna bum-bum

bębna bum-bum

bum

Rozsieją żar wieczności

by wygonić stąd piekło

wyprą gorącym tchnieniem

skonsumują nawet ogień

idź piekieł-nościo stąd

fora ze dwora

dwora

Zdążam na zabawę

wielu natchnionych ma znak

boga-słońca na czole

jako nadgorliwiec przynoszę

kosz pełen

owoców

zerwanych w ogródku

ogródku

Mam też karafę z eliksirem

absolutny Bóg muzyki

przekrzykuję hałas:

„rozlewajcie a jużci

pozwólcie płynąć

balsamowi muzyki

i śpiewu

śpiewajcie...

La, la, la