poniedziałek, 8 grudnia 2025

Emanujesz niebieskością (o Jezu!)


Emanujesz niebieskością


przyszedłeś z wysublimowanymi ustami

nieostrym spojrzeniem zezowatego wniebowzięcia


jesteś nawet tu na końcu języka

choć Negew osacza ponad trzydziestostopniowym


ale nie mamy o czym

tylko migiem w swoich cieniach

ujeżdżasz kozę słowami

nagą prozą


gdyby tak zaścielić liśćmi 

mech w lesie

zobaczyć którego końca nieba

sięgają twoje chude rurki


nieprzepisowe włosy kłopotliwe

w lecie i saunie

rozpuszczają szelestem

dobre wieści

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga